Środa była pięknym i wyczekiwanym dniem jeśli chodzi o pogodę ;) Z 11 stopni zrobiło się 21.
Wobec tego decyzja zapadła, że popłynęliśmy promem z Manhattanu na Brooklyn ;)
Po przypłynięciu na Brooklyn, obejrzeliśmy panoramę Manhattanu z drugiego brzegu rzeki East River. Przeszliśmy się parkiem Dumbo i ruszyliśmy na Brooklyn Bridge.
Nie będziemy opisywać jak wspaniały jest Brooklyn Bridge - bo jest, tylko zamieszczamy parę zdjęć. Może choć troszkę oddadzą klimat jaki nas spotkał :)
W drugiej części dania udaliśmy się na Staten Island. Promem, który odpływał za darmo z okolic Battery Park. Sama wyspa nie jest za ciekawa, więc nie proponujemy zwiedzania jej, natomiast rejs polecamy. Prom płynie nieopodal Statuy Wolności, zatem zobaczyć można ją z bliska :)
Kolejnym punktem była China Town.
Wybraliśmy restaurację w celu spożycia obiadu. Celowo znaleźliśmy knajpkę w której jedli tylko Chińczycy - powyżej menu :)
Zaopatrzyliśmy się w czerwone puszki i chińską zieloną herbatę ;)
Dzień zakończyliśmy lampką wina na dachu. W NYC modne są RoofTop Party. Powierzchnia dachów jest zagospodarowana, posiada m.in. bary. Największą ich zaletą są widoki. Poniżej panoram kilka na dobrą noc :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz