środa, 12 marca 2014

Pajanachel - jezioro Atitlan pośród wulkanów

Zaraz po przyjeździe do Pana, udaliśmy się na jezioro Lago De Atitlan. Jest to najbardziej niesamowite jezioro jakie w życiu widzieliśmy! 
Hmmm... może dlatego, że położone jest w kraterze na wysokości 1563 m n.p.m. oraz otoczone przez trzy wulkany? ;)
Niestety zdjęcia nie odzwierciedlają tego klimatu, ponieważ słabo na nich widać wulkany ze względu na pojawiającą się mgłę. Ale my, klimat ten w pełni odczuliśmy :)






A to jeszcze zdjęcie zrobione z okna Chicken busa w drodze do Panajachel - wtedy była znacznie lepsza widoczność. Na zdjęciach kolejny aktywny i dymiący wulkan.




Za chwile udajemy się nocnym autokarem do Flores. Zatem do zobaczenia jutro w Tikal! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz