wtorek, 30 września 2014

„Życie to także podróż”

Preikestolen - ogrom, potęga, majestat!
Gdy weszliśmy na szczyt, niejednemu łza się w oku zakręciła na widok cudu natury.
Widoki mocno pokrzepiające, budzące radość serca!
Uważamy, że każdy przynajmniej raz w swoim życiu, powinien zobaczyć Pulpit Rock na własne oczy.
Preikestolen jest jak „must have” z najnowszej kolekcji, a w tym przypadku „must see”.

Jedną z zalet, którą cenimy sobie podczas podróżowania, to możliwość poznawania nowych ludzi – podobnych do nas… zupełnie odmiennych… 
Równocześnie doceniamy i szanujemy okazje do zdobywania świata ze znajomymi i przyjaciółmi.
Zawsze jest to dla nas nowe doświadczenie, które ubogaca i rozwija.
Za ten nieodłączny element podróży i za tą sposobność: DZIĘKUJEMY.

Dziękujemy Jagodzie, która od samego początku zdecydowała się z nami zdobyć PR, a także nowo poznanym: Łukaszowi & Emilowi.

Pragnęlibyśmy jednocześnie podziękować dotychczasowym współpodróżnym: Reni i Kubie za wyprawę do Gwatemali oraz Małgo i Maćkowi za podbój Albanii i bałkańskich okolic. 
Wyrazy podziękowania należą się również wszystkim tym, którzy z nami wojażowali, a nie ma ich na blogu (bowiem blog został założony w lutym).

Poniżej kilka zdjęć wykonanych przez Łukasza i Emila.






 Łukasz - autor zdjęć, tancerz, nauczyciel tańca, poeta, hiphopowy aktywista, projektant własnej odzieży. 



Emil - autor zdjęć, pomysłodawca, tancerz, współorganizator projektów... zakochany w Norwegii.


Pulpit Rock


To, że w Norwegii jest drogo, to chyba wszyscy wiemy, przykład:
Jednorazowy przejazd autobusem miejskim (nieważne czy 1 czy 10 przestanków) 32NOK czyli około 16PLN ;)


Ulice Stavanger


Port w Stavanger


Na promie z Tau do Stavanger...

PS. Dziękujemy za wszystkie komentarze i wsparcie na FB!



sobota, 20 września 2014

Preikestolen!

Udało się! Pogoda nam dopisała, a My osiągnęliśmy cel i tym samym zrealizowaliśmy nasze marzenie, jakim było wdrapanie się na 604 metrową skalistą półkę :) Pulpit Rock położony jest nad Lysefjordem, na szczyt wiedzie ścieżka, która jest w głównej mierze złożona ze skalistych kamieni. Długość trasy to 3,8 km, czas wejścia około 1h i 30 min., poziom trudności - umiarkowany :)

Z centrum Stavanger do miejscowości Tau dopłynęliśmy promem (ok. 40 min.), następnie z Tau do Pierkestolen autobusem (ok. 20 min.), a dalej w górę - sięgając po marzenia :)

Poniżej kilkanaście zdjęć, niestety wykonanych telefonem, co odbiło się na ich jakości. 


Słyszeliśmy, że w Norwegii na "stopa" czeka się nie więcej niż 5 min. i że taki środek transportu jest popularny. Postanowiliśmy to sprawdzić, rezultat: nasz czas oczekiwania to nie cała minuta. Oczywiście, zaraz po tym jak Jagoda przechwyciła kartkę ;p

Zdjęcia z trasy promowej:












U podnóża Pulpit Rock








Drogowskaz mówi sam za siebie, że to tuż-tuż :)))




Wiele osób chciało takie zdjęcie, jednak nie każdy odważył się usiąść na skraju ambony ;)










Pulpit Rock widziany z góry



Aaa! "Fiordy to nam z ręki jadły" :)


Na szczycie spotkaliśmy naszych kolegów z lotniska i spędziliśmy z nimi końcówkę dnia. Gdy przyjechaliśmy do miejsca naszego nocowania, postanowiliśmy wybrać się do TrollSkogen - jest to las położony na wyspie, który prowadzi bezpośrednio do morza północnego. Piękne widoki! Nie damy rady podzielić się z Wami zdjęciami, ponieważ był wieczór, a nasze telefony mają słabą lampę błyskową.





piątek, 19 września 2014

Stavanger - stolica przemysłu naftowego

Po szczęśliwym lądowaniu w Norwegii, udaliśmy się do centrum Stavanger, stolicy norweskiego przemysłu naftowego. 


Na lotnisku, poznaliśmy 2 kolegów (z Bydgoszczy i Gdyni) z którymi szybko się zbrataliśmy. Na co dzień zajmują się tańcem oraz projektowaniem swojej odzieży, głównie w stylu Streetwear. Z nimi spacerowaliśmy po ulicach Stavanger, i pewnie jutro wspólnie spotkamy się na Pulpit Rock ;)



Emil, Jagoda i Łukasz, czyste "Social Animalz" :)

W Stavager, zwiedziliśmy katedrę, rynek, port, zabytkowe uliczki starego miasta oraz Geopark, obok którego znajduje się muzeum ropy naftowej.



Katedra


Okolice rynku i portu 


To jest dopiero reklama :)








Zabytkowa zabudowa starego miasta. Niewielkie, kolorowe i drewniane domy, w całym mieście zadbano o łączenie tradycyjnego z nowoczesnym. Ulica Ovre Holmegate.


Poniżej i powyżej kilka zdjęć budynku Norweskiego Muzeum Ropy Naftowej - jego architektura nawiązuje do skalistych gór Norwegii, rozległych terenów nizinnych oraz instalacji morskich. Niektóre z jego pomieszczeń, wbite są w dno portu.












W Geoparku






Sesja na wysokim poziomie :) Dopiero jutro będzie na najwyższym :)))